Takie radosne ciasteczko.
Podejrzewam, że 90% ludzi, którzy porywają się na robienie macarons z modeliny nigdy ich nie próbowało...
Mi się udało w Cannes, ( to miasto ma jakąś polską nazwę?) kawał bezy - słodki, kruchy, lepki....
![]() |
Kolory tragicznie przekłamane.... |
Pierwowzór w mojej łapce. |
1 komentarz:
Twój macarons wygląda naprawdę smakowicie, orginału nie jadłam i podejrzewam, że nie przypadłby mi do gustu - niespecjalnie lubię bezę, ale na ten tutaj bym się skusiła :-)
Prześlij komentarz